♥♥♥
Martina
- Tato, mogę jechać do Argentyny?
- Tato, chciałabym jechać z Agnese i Carlą do Argentyny na wakacje. Mogę?
Idąc uliczkami Hiszpani rozmyślałam, jak rozpocząć tę trudną rozmowę z tatą.
- BU! - usłyszałam za sobą i podskoczyłam ze strachu. No cóż, jedyną osobą, która mogła to zrobić był Francisco.
- Dobra młody, wiem, jesteś ode mnie młodszy no i lubisz mnie straszyć ale bez przesady.Chodź, stawiam lody!
- Ty? Serio? Od kiedy jesteś taka miła? - zapytał.
Potem długo rozmawialiśmy, jednak ja jak najprędzej chciałam być w domu.
- BU! - usłyszałam za sobą i podskoczyłam ze strachu. No cóż, jedyną osobą, która mogła to zrobić był Francisco.
- Dobra młody, wiem, jesteś ode mnie młodszy no i lubisz mnie straszyć ale bez przesady.Chodź, stawiam lody!
- Ty? Serio? Od kiedy jesteś taka miła? - zapytał.
Potem długo rozmawialiśmy, jednak ja jak najprędzej chciałam być w domu.
German
Gdy wróciłem do domu ubrania dla Martiny zapakowałem do kartonu i opakowałem go neonowym papierem, a grę dla syna zapakowałem w czarny papier.
Nagle usłyszałem dźwięk otwierających sie drzwi.
Ku mojemu zdziwieniu do domu weszli RAZEM Francisco i moja córka. Nie kłócąc się!
- Czy to jakiś cud? - zapytałem.
- Nie, po prostu, twój chłopaczek zmądrzał. - powiedziała Tini.
Potem dałem moim dzieciakom prezenty, najbardziej się cieszyła Martina. Od razu poszła przymierzać sukienki do pokoju.
Martina
Tata jest taki dobry! Pewnie wydał fortunę na te ubrania. Zastanawiam się, czy teraz jest dobra pora, aby go denerwować. No cóż, trzeba kiedyś zacząć. Zbiegłam po schodach na dół.
- Tato, więc teraz czas na tę rozmowę...
-Tak, słucham o czym porozmawiać? - był spokojny, to dobry znak.
- No więc... Agnese i Carla jadą na cały lipiec do Argentyny... Mogę z nimi jechać? - bałam się jego odpowiedzi.
- CO?! Zwariowałaś? Tak daleko? Sama? Na cały miesiąc? Nie, nie, nie... Nie ma mowy! - szybkim krokiek wyszedł z salonu. Wiedziałam, że tak będzie.
Zadawałam sobie pytanie - Dlaczego?
♥♥♥
Rozdział miał być dłuzszy, ale tak jakoś wyszło.
Mam nadzieję, że się podoba. Kolejny juz jutro.
Mrs.Blanco
Wiedziałam >.<
OdpowiedzUsuńAle chociaż jej ubrania kupił XDD
I tak pozwoli jechać ^^ ♥
Wiedziałam że tak będzie :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że zmieni zdanie :3
Oj szkoda GŁUPI German :/ !!! Ale Tini musi coś zrobić
OdpowiedzUsuńA ja wiem, że i tak pojedzie. Tylko nie wiem jak...
OdpowiedzUsuńTulaŚ